top of page
agnieszkatwardowsk

Kwasy w kosmetyce - czy są bezpieczne ?


Ostatnio pisałam o peelingach medycznych, które w swoim składzie zawierają m.in. kwasy, o których w internecie można przeczytać bardzo skrajne opinie. Dziś postaram się przybliżyć Wam temat kwasów i tego, jak substancje te wpływają na naszą skórę. Zaczynamy! O co właściwie chodzi z tymi kwasami?




Rodzaje kwasów wykorzystywanych w pielęgnacji

Często kwasy kojarzą się z czymś, co złuszcza skórę, a niekoniecznie dzieje się tak zawsze. W kosmetyce wykorzystujemy trzy rodzaje kwasów:

  • kwasy AHA, czyli kwasy alfahydroksylowe

  • kwasy BHA, czyli kwasy betahydroksylowe

  • kwasy PHA, czyli kwasy polihydroksylowe

Moc kwasu zależy od jego pH i pK oraz nośnika, przy pomocy którego jest transportowany

Warto wybierać produkty bezpieczne i sprawdzone, które nie niosą za sobą konsekwencji stosowania. A jakie mogą być konsekwencje? Może wystąpić bliznowcenie, kontaktowe zapalenie skóry, zaostrzenie zmian trądzikowych oraz nasilenie pigmentacji.

Kwasy zawarte w peelingach chemicznych oczywiście mogą złuszczać. Stosując je, warto więc dobrać odpowiedni poziom złuszczania. Możesz wybierać między złuszczaniem powierzchownym, średnio głębokim i głębokim.


Najważniejsze kwasy stosowane w kosmetyce

Kwas mlekowy

Kwas mlekowy jest alfa-hydroksykwasem. W małych stężeniach działa nawilżająco, wyrównuje koloryt, normalizuje proces rogowacenia oraz poprawia strukturę kolagenu w skórze. Często łączony jest z innymi kwasami. Ten kwas znajduje się w peelingu medycznym pHenomen C.R. complex. W tym preparacie został on połączony z retinolem, dzięki czemu daje efekt pogrubienia skóry, naczynka stają się mniej widoczne, a do tego ściany naczyń krwionośnych uszczelnieniu i wzmocnieniu, dzięki czemu są mniej widoczne. Kwas mlekowy w połączeniu z kwasem salicylowym poprawia ogólną kondycję skóry i poprawia wnikanie składników w głąb skóry.

Kwas salicylowy

Kwas salicylowy jest beta-hydroksykwasem, który poprawia wchłaniane innych substancji. W niskich stężeniach ma działanie nawilżające, a w nieco wyższych tj. 10% działanie keratolityczne – co to znaczy? Odblokowuje i oczyszcza przydatki skóry, gruczoły łojowe i mieszki włosowe, ma również działanie antybakteryjne i antyseptyczne. Normalizuje wydzielanie sebum i ogranicza przetłuszczanie się skóry, a w połączeniu z kwasem azelainowym daje świetne efekty w terapiach przeciwtrądzikowych. Znajdziemy go w produkcie pHenomen A.C. solution, który stosuję w terapiach z trądzikiem.

Kwas azelainowy

Kwas azelainowy ma działanie typowo przeciwzapalne i przeciwbakteryjne, hamuje rozwój bakterii, redukuje krosty, grudki oraz wycisza skórę. To kolejny składnik, który stosuję często w terapiach skór trądzikowych. W odpowiednich stężeniach oraz połączeniach świetnie sprawdza się dla skór naczyniowych. Czasami możemy go spotkać po inną postacią tj. azeloglicyny, która jest jego pochodną. Zwróćcie uwagę, że kwas azelainowy w kremach często sąsiaduje z kwasem pirogronowym i salicylowym. To dlatego, że to idealne TRIO do walki z problemami skórnymi. :) Oczywiście sama w moich terapiach też go stosuję. Azeloglicyna jest składnikiem peelingu medycznego pHenomen A.C. solution i pHenomen M.E.L.A. solution. :)

Kwas pirogronowy

Kwas pirogronowy to Alfa–ketokwas. Tu z kolei bardzo ważne jest połączenie tego kwasu z innym kwasem oraz postać, w jakiej zostaje transportowany w głębsze warstwy skóry, gdyż może wywołać dosyć silne złuszczanie. Kwas pirogronowy oddziałuje na poziomie naskórka oraz skóry właściwej. Ma świetne działanie przeciwbakteryjne oraz seboregulacyjne, a w odpowiednim połączeniu może stymulować syntezę kolagenu, dlatego jest wykorzystywany w zabiegach przeciwtrądzikowych oraz zabiegach anti-aging. Właśnie dlatego znajdziemy go w produkcie pHenomen A.C. solution oraz pHenomen A.G.E. solution.

Kwas migdałowy

Kwas migdałowy jest alfa-hydroksykwasem. To kwas, który ma bardzo szerokie spektrum działania. Wykorzystuje się go w różnych terapiach tj. do leczenia zaburzeń pigmentacji, trądziku zapalnego, czy w terapiach anti-aging. Kwas ten ma również zdolność przebudowy skóry. Ma działanie rozjaśniające, seboregulujace i antybakteryjne. Poprawia nawet wygląd skór z trądzikiem różowatym i jest składnikiem praktycznie każdej terapii, którą stosuję w gabinecie :)

To tylko niektóre kwasy, które możemy znaleźć w peelingach medycznych oraz kosmetykach. Wybrałam te, które najczęściej są stosowane, chociaż na ten temat można pisać bez końca. :)

Na koniec chciałabym tylko jeszcze wspomnieć o kwasie fitowym, który ma świetne właściwości chelatujące, czyli rozjaśniające przebarwienia. Zapobiega również powstawaniu nadmiernej ilości melaniny w skórze, jest więc idealny dla osób z przebarwieniami. A! Jeszcze tylko cudowny TCA – kwas trójchlorooctowy. W odpowiednim połączeniu ma on bardzo szerokie spektrum działania. Redukuje oznaki starzenia, daje natychmiastowy efekt liftingu i napięcia, wpływa na przebudowę struktur i remodeling skóry właściwej, redukuje przebarwienia, poprawia wygląd blizn. Dzięki temu, że w naszym produkcie zapakowany jest w nośnik PH–DVC redukuje czas rekonwalescencji do minimum. Uwielbiam z nim pracować!

Jakie kwasy wybieram w swojej pracy i prywatnie?

Kwasy towarzyszą mi cały czas podczas tworzenia terapii spersonalizowanej. Są one kluczem do sukcesu, ale należy pamiętać, że produkt produktowi nie równy. Bardzo długo poszukiwałam dobrej, bezpiecznej marki, takiej, która będzie spełniała oczekiwania moje i klientów. Dziś pracujemy tylko na marce pHformula oraz Mediderma. To sprawdzone, bezpieczne produkty, stosowane również przez lekarzy, które zastosowane mądrze i dobrane indywidualnie dają spektakularne efekty.

Sama od kilku lat stosuję produkty do pielęgnacji domowej, w których znajdują się kwasy. Pianka, która oczyszcza moją skórę, zawiera kwas mlekowy, ale dodatkowo również pantenol. Mamy tu więc synergię oraz balans – jednoczesne mikrozłuszczanie i nawilżanie. Jest jeszcze jeden produkt, bez którego nie wyobrażam sobie wieczornej pielęgnacji. To pHformula CR Recovery zawierający kwas laktobionowy, retinol i niacyna odpowiadające kolejno za przebudowę, nawilżenie i łagodzenie.

Kwasy czy Mezoterapia ?

Tutaj nie ma jednoznacznej odpowiedzi. To dlatego, że i jeden i drugi zabieg stymuluje skórę i jest równie dobry w terapiach, jak i w tzw. terapiach łączonych. O nich więcej napiszę już wkrótce.

Kwasy w kosmetyce - przeciwwskazania

Bezwzględne przeciwwskazania to ciąża, okres karmienia piersią, alergie skórne, aktywne zmiany bakteryjne, grzybicze, wirusowe (w tym opryszczka), doustna terapia wita A oraz antybiotykoterapia, a także intensywne opalanie się.

Macie jakieś doświadczenia z kwasami? Koniecznie dajcie znać w komentarzu lub we wiadomości prywatnej

Pozdrawiam serdecznie

Agnieszka




44 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page